Nie przegap!

Zapisz się do naszego newslettera, aby otrzymywać najświeższe informacje.

Zapisz się do Newslettera

Bądź na bieżąco ze wszystkimi wydarzeniami

Ostatnie artykuły
tekst legendy: Lidia Gierwiałło

Legenda o żabie Genowefie i Pasikoniku Onufrym

U stóp niewielkiego pagórka srebrzy się grążelowy, rozległy staw. Często, nad jego brzegiem dzieciarnia stawia zamki z piasku, wiaderkowe babki, buduje fortece. Gwarno wtedy, hałaśliwie i za głośno dla żaby Genowefy. Tak bardzo hałas ją męczy a ja, narrator tej opowieści dodam, że lady żyje na tym świecie długo, wiec żeby nie oszaleć znalazła sposób na ciszę. Opowiada dzieciom bajki. I właśnie w tej chwili, blisko mnie, przycupnęła lady żaba. A skoro tu jest Genowefa to i pasikonik objawił się nam w całej swojej zielonej
okazałości, w zielonym kubraczku, trzymając z szacunkiem skrzypeczki jakby to były skrzypce samego mistrza Stradivariusa. O czymś ważnym rozmawiają, posłuchajmy.

– Zaraz, zaraz, jak to się mówi? – głośno myśli Onufry, serdeczny przyjacielGenowefy.
– Że potrzeba jest matką wynalazków, o to ci chłodzi? – zaskrzeczała żaba.
– O właśnie! Dziękuję ci lady. Bo ja jestem sprytny gość i wynalazłem, że dzieciom potrzeba bajek! To jestem wynalazcą, czy nie?
– Przypuśćmy.
– Ale chcę też im zdradzić twoją największą tajemnicę. Zgadzasz się
Genowefo?
– Pewnie.
– Posłuchajcie: Lady Genowefa nie tylko opowiada stworzone i
niestworzone historie. Przyznaję, że działamy w duecie. Najpierw ja
zaczynam swój skrzypeczkowy koncert. Z początku prawie nikt koncertu nie słyszy. Z czasem robi się jednak przestrzeń dla muzyki. Dźwięk dociera do dzieci. Staje się podkładem muzycznym do opowiadanej baśni lub bajki. A teraz powiem wam najważniejsze:


Genowefa jest czarodziejką!

– Jeżeli ktoś pogłaszcze żabę po głowie, temu Lady spełni jego największe marzenia!

To jak? Jest tu ktoś taki odważny?